Postanowienia noworoczne – warto, nie warto robić?

Czas końca roku to czas podsumowań. W pracy robi się rozliczenia, a my często w życiu osobistym robimy sobie podsumowania. Zestawiamy co udało nam się zrobić a czego zrobić się nie udało.  Z Nowym Rokiem chcielibyśmy wprowadzić różne zmiany. Niewątpliwą kwestią jest też to, że niektóre osoby mają poczucie upływającego czasu i chcą coś zmienić w swoim życiu. Różne są założenia, obszary, jeśli chodzi o zmiany. Ludzie sobie zakładają, że schudną, wyjadą w wymarzoną podróż, rzucą palenie, zmienią pracę, wybudują dom, znajdą miłość swojego życia. Różne są to cele. Ale głównie powodem postanowień jest to, że symbolicznie coś się kończy, a coś się zaczyna.
       Z badań CBOS wynika, że co roku połowa Polaków robi postanowienia noworoczne. Deklaracje dotyczą głównie: oszczędzania, zmiany pracy lub poprawy sytuacji finansowej, zdrowego stylu życia. Zdecydowana większość Polaków poddaje się już po trzech miesiącach. Prowadzi to do frustracji i utraty wiary w siebie. Nie warto brać na siebie 5 czy 6 postanowień a wystarczy jedno.  Jeżeli cel jest nierealny, albo trudny do osiągnięcia od razu, np. żeby szybko zarobić dużo pieniędzy, albo schudnąć, np. 5 kg w ciągu miesiąca i to nie wychodzi  to możemy się frustrować a ostatecznie wycofać z postanowienia.
Należy zdać sobie sprawę, że nasze postanowienie to cel z odroczoną gratyfikacją, czyli taki, którego efekty pojawią się w dłuższym okresie czasu. Warto sobie ten cel dzielić na małe kroki, które będziemy mogli doceniać.  Jeżeli postanowimy sobie, że zrobimy jeden krok w kierunku celu, to być może nam się to uda. Jeżeli jednak postanowimy, że dramatycznie zmienimy swoje życie, to najczęściej oczekiwanie cudu zamienia się w poczucie winy, że się takie postanowienie uczyniło, a nie spełniło i zaczyna to być pułapką dla nas samych. Zauważyć należy również, że niestety ale zmiany straszą. W przypadku osoby, która postanowi , ze w tym roku poszuka nowej pracy, a ta osoba jest z wysokim poziomem lęku to zapewne się wycofa z założonego postanowienia.  Rzeczywiście ktoś może się bać, że wpadnie z przysłowiowego „deszczu pod rynnę”. Przy czym jeśli jednak chcemy coś zmienić, to chyba nie do końca daje to satysfakcje. Ważne, aby nie podejmować też decyzji impulsywnie a rozważnie. Nie zapominajmy, że ważny jest też aspekt poczucia własnej wartości. Jak ktoś ma adekwatne poczucie własnej wartości, to jeżeli coś go w życiu irytuje, to prędzej czy później to zmieni.

Nowy rok to przecież data umowna. Myślę, że przeprowadzać rewizję swojego życia warto każdego dnia i każdego dnia na nowo postanawiać zmianę. Czy warto robić postanowienia noworoczne?  oczywiście, że warto, istotne, aby był to cel osiągalny i określony w realnym terminie. Jak nie będziemy sobie zakładać celów realnych, to będziemy się frustrować. Bo czymże byłoby życie bez nadziei i bez zmiany? Będziemy stać w martwym punkcie, jak się nie rozwijamy to się cofamy. Wszelkiego rodzaju postanowienia warto robić, bo to nas inspiruje do rozwoju, tworzy nam motywację do tego, żeby zmieniać coś w swoim życiu na lepsze.

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 2018!!!!

 

Opracowała dla portalu społecznościowego Fakty.nl
Magdalena Gruszka.
pedagog, psychoterapeuta, coach